Aha mała prośba nie zwracajcie uwagi na drobiazgi na meblach bo to tymczasowe ,dopieszczać ją będę w grudniu jak wrócę na święta.I tak wiele rzeczy mi jeszcze brakuje a dokładnie dwóch pólek których nie mieli na stanie.
Zaczynamy panie i panowie usiądźcie wygodnie
Wcześniejsze były w opłakanym stanie ,masakra .Na moje usprawiedliwienie jest to ze miały chyba z 10 lat i tak stały bez remontu niczego ,bo mi się wydawało ze jak tam nie siedzimy to moze byc .Na szczęście zmieniłam zdanie
A nawet się zastanawia łam czy dać te zdjęcia bo tak naprawdę to nie widać piękna tej kuchni ,miałam właśnie poczekać do świąt ,ale nie wytrzymam po prostu .Musze się pochwalić i tyle.A zdjęcia są straszne ,straszne w takim biegu robione że hej ,nawet płynu do szyb nie sciągłam koszmar
Dobra dalej nie przynudzam
Ale sobie ja dopieszcze ......kiedys ,oj dopieszcze .Dziękuje za cierpliwoć
Ach! bardzo lubię tę ikeowską serię mebli! Piękna kuchnia! odmiana totalna! Nie dziwię się, że się cieszysz jak dziecko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dokładnie jak dziecko ,,albo nawet bardziej.
OdpowiedzUsuńJuż mam kilka drobiazgów kupionych nawet ,ale niestety z przymieżaniem musim czekac do Grudnia
Przesrane jednym słowem ,bo tak bym juz chodziła ,układała ,przestawiała
A teraz mi została tylko cierpliwość ,,,,,
Nie wytrzymam chyba .........
.......
..
........
.......
.\.\.....
.....
A nawetna pewno nie dam rady
Super !!!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, bardzo
Też bym już ustawiała, więc mogę sobie wyobrazić jak się męczysz
Pozdrawiam
Zmiana kolosalna, ja też lubię ikeowskie kuchnie, też myślałam o kupnie stat, ale w ostatniej chwili kupiłam białego adela. W ogóle szalenie lubię białe kuchnie sa takie ponadczasowe. Można do nich wszystko dobrać i zmieniac dodatki do woli.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kuchnia.
Pozdrawiam serdecznie
co za zmiana... z brzydkiego kaczątka w królewnę śnieżkę :)
OdpowiedzUsuńładnie wyglądają te białe ikeowe kuchnie, ja do ostatniej chwili się wahałam nad nią, ostatecznie kupiliśmy fagerlanda i pomalowaliśmy na biało, bo chciałam mieć drewniane fronty... ostatnio nawet miałam zamiar ją pokazać i chyba to zrobię, Twój post mnie zmobilizował do zrobienia fotek :))
pozdrawiam!
Pewno że pokarz USHII
OdpowiedzUsuńNieważnem jak mieliśmy wcześniej ważne jakich teraz chcemy dokonac zmian.
Gdybyb wcześniejj mała kase tobym nie czekała .............................
-niestety jestem biedna jak mysz i na wszystk muszę ciężko pracować .Ale ,ale ,wiecie co ...........
To badziej cieszy ,plany ,liczenie kaski ,realizacja .Wtedy człowiek sie cieszy nawet z bąka ,błakającego sie między futrynamni,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Pięknie wszystko wyszło.Gratulacje dla mężusia ,że dał radę.Też planuję białą kuchnię.Nie wiem kiedy się te plany zrealizują ale marzę o tym...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie
:))Piekna kuchnia prezentuje sie wspaniale,,piekne meble,,gratulacje dla mezusia za pracowitosc i wytrwalosc
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam