Kolejny raz zaprowadziłam moją córcie do przedszkola.To już 2 tygodnie prawie ,a nic się nie zmieniło.
Dlaczego ..............
Dlaczego pęka mi serce kiedy muszę ją tam zostawić a ona wtulona w me ramiona krzyczy mamo nie.
Jak długo .......jak długo będę jeszcze przeżywać takie męki ,wracam do domu z bekiem i zastanawiam się czy to ma sens.Czy to naprawdę musi tak bolec
Z jednej strony wcale nie musi tam chodzić bo nie mam pracy a ni żadnych obowiązków do których muszę wracać .
Z drugiej zaś zapisałam się do szkoły i chcę cos dla siebie zrobić .Ale czy mam prawo .....
Nie wiem ,nic nie wiem .Niby mnie pocieszają ze krzywda jej się nie dzieje,że polubi ,ze inne dzieci tez płaczą .
Może wytrzymam ,może..........................Oby nie za długo
DIY Domek dla lalek w nowej odsłonie
1 tydzień temu