Wczoraj przy pokazywaniu mojej laleczki ,za prezentowałam dwa moje nowe nabytki ,zakupione zresztą wiadomo gdzie.
Stwierdziłam jednak że nie prezentują się za dobrze .Zapakowałam więc je do torby i ruszyłam w poszukiwaniu ładniejszych dla nich okolic.To się nazywa lansior ,ale naprawdę tam prezentują się o niebo lepiej.
Nawet znalazłam dl nich stołeczek który tylko dodał im uroku.Dobrze ze połamany trochę był bo pewnie przy taszczyłabym go do domu
DIY Domek dla lalek w nowej odsłonie
3 tygodnie temu
Bajeczne zdjęcia, podobnie jak przedmioty fotografowane
OdpowiedzUsuńZazdraszczam !!!
Ależ fajowe te sprzęty! Wyglądają na taką starą, porządną robotę - jak wykonane dawno dawno temu :) w tym ich cały urok :) super!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lans super pierwsza klasa!!! Dzbanek ujmuje plener mu zdecyowanie służy. A ja zamiast spac wlazłam do Ciebie oj sciągasz mnie kochana ;)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
ps
Drewnianka czaderska co bedziesz jej rodzeństwo dorabiać faceta ykhm ... Drewniaka jej sprezentuj ;DDD
Masz racje chłopa jej zrobie ,zima się zbliża to będzie im razniej
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na zdjęcia.Podobają mi się.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
fajne fotki :) muszę też zacząć wynosić się do parku z drobiazgami do obfocenia, bo im to uroku dodaje :)
OdpowiedzUsuńElu wracaj po ten taboret!!! on piękny jest, a naprawić zawsze można :)))
OdpowiedzUsuńPiękny teren na sesję wybrałaś - nabytki cudne :))) Pozdrawiam :)
Tak ja też bym ten taboret zabrała, a zdjęcia i nabytki super :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudna sesja zdjęciowa, a dzbanek...moje marzenie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam gorąco