czwartek, 30 kwietnia 2009

Dobra dzisiaj was jeszcze pomęczę zdjęciami i przerwę zrobię.

Co roku w Szwecji organizowane jest ognisko ,ale nie takie zwykłe ,oj nie ,nie.

Na każdą dzielnice jedno wielkie wspólne.Naprawdę robi wrażenie ,ludzie sprzątają ,zbierają i powstaje wielka chałda.Dzisiaj i tak było małe ponieważ komuś się wczoraj nudziło i podpalił je wcześniej.








Specjałem tu są jabłka w polewie takiej jak lizak na Ciepło .Pychotka ,ale słodkie jak diabli.



No to teraz lecę z koksem .Aha okolice mamy przepiękną od morza dzieli nas jakieś 800metrów,a mieszkam w bloku.Cudo.
















I najgorsze jest to ze samego finałowego momentu zdjęcia nie pstryknełam ,bo oni się jakoś grajdali ,a moja córcia już niestety nie chciała poczekać .Beret wiem ,ale cóż zrobić miałam ,we wrześniu znów będzie to może wtedy się uda..

Aha ,udało mi się jeszcze cyknąć zdjęcie sztucznych ogni ale już z balkonu
Dziękuje za uwagę .
Milej długiej majóweczki życzę

środa, 29 kwietnia 2009

Wieczorową porą gdy wszyscy co mogą spać są już w objęciach Morfeusza ,ja bawię się troszkę swoim aparatem .Całkiem ciekawe zresztą zdjęcia mi wyszły .Ta gra świateł ,jest niesamowita. Przepis na nie znalazłam kiedyś czytając jakiś artykuł.
Chodziło o to by podrzucać aparatem w górę ,oczywiście im wyżej tym lepiej.Zasiadłam więc na sofie by lądowanie miał w razie czego mięciutkie i poszalałam .
Fajna zabawa to fakt ,ale trzeba być bardzo ostrożnym bo w innym wypadku zniszczenie sprzętu murowane










wtorek, 28 kwietnia 2009

Kupiłam je rok temu w Ikea ,z myślą o balkonie.Teraz sobie o nim przypomniałam ,ale powiem szczerze przestał mi się ten komplet podobać.Więc nie trudno się domyślić co zrobiłam.

W ruch poszedł pędzelek a raczej gąbeczka,papier ścierny i ogarek.

Jeszcze nie umiem uzyskać dokładnie takiego efektu jakbym chciała ,ale nie będę drobiazgowa nie jest zle,choć zawsze może być lepiej.










niedziela, 26 kwietnia 2009

Wenecja północy

Stockholm nie bez powodu właśnie nazywany jest Wenecja północy


Położony w środkowej części kraju na 14 wyspach, które połączone są ze sobą 53 mostami oraz lądzie stałym nad zatoką Saltsjön (Morze Bałtyckie) i jeziorem Melar (szw. Mälaren) wraz z łączącą je cieśniną Norrström. Cały obszar stołeczny Sztokholmu obejmuje m.in. archipelag sztokholmski, czyli 24 000 wysp, wysepek i skał przybrzeżnych.


Ogólnie jest wręcz bajeczny.Dzisiaj zwiedzaliśmy między innymi stare miasto i pałac króla


Więc już standardowo kilka zdjęć














Nawet wystawy sklepowe zapierają dech w piersiach









Intrygująca ławeczka jakże stara



I na koniec Ja z nowo poznanym kolegą

sobota, 25 kwietnia 2009



Zostałam totalnie zaskoczona ,a to wszystko za sprawką Dagesz.
Nie muszę pewnie mówić jakie to miłe uczucie zostać przez kogoś docenionym.
Dziękuje ci jeszcze raz pięknie .
Muszę jednak wyłamać się z zasad.Nie jestem bowiem w stanie wyróżnić 8 z Was, a to dla tego że wszystkie jesteście wielki.
Każda z was sprawia ze mój mały świat nabiera kolorów.Inspirujecie mnie,napychacie że tak powiem pomysłami,dzielicie się cząstką siebie.
Jesteście cudowne wszystkie razem i każda z osobna.

piątek, 24 kwietnia 2009





Zbliża się wielkimi krokami dzień komunii mojego syna.


Powiem wam ze trochę się obawiam,sama nie wiem czego.Chyba tego całego przygotowania,bo wszystko będę sama robić .Wiem mogłam iść na łatwiznę i zamówić gdzieś w restauracji ,ale tego nie uznaje .Wydaje mi się ze nie ma w tedy atmosfery ,dom nie przesiąka przygotowaniami.


Więc troszkę pracy przede mną ,jedyne co już mam to zaproszenia,oczywiście własnoręcznie robione,no bo jak inaczej







Teraz będę myśleć nad menu ,może wy macie jakieś sprawdzone przepisy

niedziela, 19 kwietnia 2009

W starości zaklęte

Prawie jak starociowe zdjątka.Uwielbiam takie ,nie zawsze mi jednak wychodzą ,.Tu akurat miałam szczęście .Dobra przyznam się bez bicia poprostu znalazłam fajna stronke która robi to za mnie.








czwartek, 16 kwietnia 2009

Anielsko

Podobają mi się aniołki,figurki aniołków znaczy się ,

Nie od zawsze, od nie dawna -czyżby to nagły przypływ wiary.

Chyba zacznę je zbierać .Uporządkowałam również swoje zapasy świeczek ,pomysł podpatrzony na blogach ,chyba skandynawskich.








INQA organizuje pomoc na jej blogu przeczytasz

Kochani Moi ! Pod koniec maja wspomagam organizacyjnie festyn z okazji Dnia Dziecka na warszawskim Żoliborzu.
Trzeci raz będę brała udział w takim przedsięwzięciu.
Tym razem część dochodów z aukcji, loterii będzie przeznaczona na potrzeby znanej mi Fundacji Pomocy Dzieciom z Chorobą Nowotworową.
Te potrzeby to nie kosztowny sprzęt medyczny, ale pościel, czajnik, ciepłe koce, te potrzeby możemy zrealizować.
I tu prośba do Was, jeśli któraś z Was mogłaby wspomóc chore dzieci i ich rodziny, bardzo proszę o kontakt ze mną.
Przyjmę każdą Waszą pracę ofiarowaną na ten cel, odpowiem na każde pytanie, zdam relację z przebiegu imprezy, dziękować będę Wam ogromnie.

Świetna akcja .Uważam że jeśli moje karteczki lub notesiki mogą wspomóc to warto

wtorek, 14 kwietnia 2009

Zgodnie z obietnicą kolejna część zdjęć .


Średni synuś




Oraz najstarsza latorol











Wszystkim do mnie zaglądającym serdeczne dziękuje